"Wkracza Mroczny Mag"
Harun: Ale jak to?! Kimże ty jesteś, że jeszcze żyjesz ty chłystku?!
Luffy: Jestem przyszłym Królem Piratów! (uśmiech) A nazywają mnie Słomiany Kapelusz Monkey D. Luffy!
Harun (uśmiech): Heh. Dawaj więc!
Luffy: Gomu Gomu no Jet Pistol!
Harun: "Głupiec." Doton: Doryuu Heki! (zasłania się ścianą, ale atak Luffy'ego tym razem się przez nią przebija i uderza Haruna) Ugh! Ale jak to?!
Luffy: Gear 2nd pozwala mi na wykonywanie tych samych ataków ze zwiększoną siłą i znacznie szybciej. (zjawia się przed przeciwnikiem) Gomu Gomu no Jet Rifle! (Harun leci na koniec areny)
Harun: Ugh! Doton: Doryuudan! (techinka leci na Luffy'ego, ten znika, BUM!)
Luffy (zjawia się przed Harunem i wyciąga swoje ręce jak najdalej może do tyłu): Gomu Gomu no Jet Bazooka! (ŁUP! Harun klęka i pluje krwią) Masz dosyć?! (wyłącza Gear 2nd)
Harun (powoli wyciera twarz i się uśmiecha): No co ty!
Luffy: A zatem. (bierze kciuk do buzi): Gear 3rd! Hone Fusen! (gigantyczna prawa pięść, szok ludzi na arenie)
Harun: O cholera!
Luffy: Gomu Gomu no Gigant Pistol! (uderza Haruna z taką siłą, że ten pada na ziemię nieprzytomny, a Luffy robi się mniejszy) I to się nazywa walka!
Temari: "Pirat, szaman, kim oni w ogóle są?" Zwycięża Monkey D. Luffy! (wrzawa na arenie) Zrobimy teraz krótką przerwę na uprzątnięcie areny i rozpoczniemy kolejną walkę!
Szatnia SMASH-a
Naruto: Dobra robota chłopaki!
Ichigo: Zgadzam się. To była piękna masakra.
Yoh (śmiejąc się): Pewnie już teraz zapomnieli, co w nich uderzyło.
Yugi: No dobra, moja kolej.
Jayden: Yugi.
Yugi: Huh?
Jayden: Zamierzasz może użyć "tego"?
Yugi: Jeśli zostanę do tego zmuszony, to tak.
Jayden: Już współczuję temu kolesiowi.
Ash: "Tego?" O czym wy mówicie?
Yugi: Powiedzmy, że jeśli "tego" użyję, to nie będzie dla niego miłe doświadczenie.
Ash (po chwili ciszy): Rozumiem. "Właśnie, że nie rozumiem. Chciałbym wiedzieć o co chodzi."
Trybuna Konohy
Sakura: Póki co idzie nam świetnie, nie sądzicie?
Asuma: Tak, zwłaszcza walka Jaydena z Deidarą była widowiskowa i niesamowita.
Anko: Co nie zmienia faktu, że nadal nie wygraliśmy nawet połowy walk.
Ino: E tam! Przecież Yugi, Ichigo i Naruto nie walczyli, a oni na pewno rozniosą swoich przeciwników.
Shikamaru: A Ash? Czy jest wystarczająco silny? W końcu walczy przecież w ostatniej rundzie.
Neji: Chyba powinien sobie poradzić.
Kiba: Ciekawe, kto będzie jego przeciwnikiem.
Shikamaru: Z tego co mi mówiła Temari, to będzie to prawdopodobnie wnuczka III.
Kiba: Oooooo! No to klops!
Asuma: Fakt. Z tego co słyszałem, to jest niesamowicie potężna.
Blair (w szoku): Mam nadzieję, że Ash da sobie radę.
Sakura: "Biedny Ash." Hej. Patrzcie! Yugi wchodzi na murawę!
Arena
Yugi: Więc to z tobą mam walczyć? Jestem zaszczycony.
Norata: Zamknij się dzieciaku! Jestem Norata Hagano, specjalny Jonin Skały i z radością ciebie rozwalę!
Yugi: Zobaczymy! It's time to duel!
Temari: Rozpoczynamy czwartą walkę! Norata Hagano vs Yugi Muto! Gotowi? Walczcie!
Yugi (rzuca prędko kartę przed siebie i wyciąga kolejną): Spell Style: Shield and Sword! (tarcza i miecz w ręku) No to jazda! (szarżuje na przeciwnika)
Norata: Heh. Błagam. (wytrąca mu broń z ręki i uderza z dużą siłą w brzuch, tak że Yugi wraca na miejsce startowe) Moja kolej! Raiton: Lightning Wolf! (atak dość szybko zbliża się do Yugiego)
Yugi (w ostatniej chwili rzuca kartę przed siebie): Trap Style: Negate Attack! (atak zostaje zatrzymany)
Norata: O żesz ty! (wyciąga katanę i szarżuję na Yugiego, po chwili jest już przy karcie, którą Yugi rzucił na samym początku)
Yugi (uśmiech): Trap Style: Trap Hole! (BUM! pod przeciwnikiem, który wpada do dziury) Hehe, mam cię.
Norata: Oj, chyba jednak nie! (wyskakuje przed Yugim i uderza go w twarz)
Yugi: Argh! "Mogłem się tego spodziewać!"
Norata ( bierze zamach kataną): Haaaa!
Yugi: Spell Style: Master Sword! (przywołuje miecz, którym blokuje katanę Noraty, która zostaje roztrzaskana na kawałki) "Czuję jeszcze większą moc niż ostatnio. Ciekawe." Spell Style: Salamandra! (dookoła miecza tworzy się ognista spirala) Haaa! (wykonuje potężne ogniste cięciena przeciwniku, ale Blam!) Błotny klon? Czyli! (odwraca się i obrywa od Noraty i drugiego klona) Agh!
Norata: Hehe. Raiton: Lightning Wolf! (technika trafia Yugiego, który pluje krwią)
Yugi: Ugh! Błeh! (pluje znowu krwią i klęczy) "Nie mam wyboru! Jeśli "tego" nie zrobię to zaraz może być ze mną źle!"
Norata: To już koniec! Katon: Fire Dragon Jutsu! (odpala potężnego ognistego smoka w Yugiego, ale w tej samej chwili aktywuje się Milenijny pasjans, który ochrania Yugiego od ataku) Hej! CO jest?!
Yugi: W chwilach zagrożenia, mój pasjans jest w stanie uchronić mnie przed takim atakiem. A skoro żarty się skończyły, to pora na mój ruch! (wyciąga rękę do góry) Wzywam Duel Armor! (pojawia się sarkofag z którego wychodzi lśniąca zbroja i przyczepia się do Yugiego, a ten trzyma w ręku kartę Mrocznego Maga) Duel Armor! Aktywacja! (uwalnia wielką moc i ulega transformacji) Mroczny Mag Bitewny, gotów!
Norata: Szlag! Katon: Fire Dragon Jutsu! (odpala smoka)
Yugi: O nie! Nie licz na to! Atak Czarnej Magii! (BUM!!!!, Tłum: "Co za eksplozja! Kto wygrał?", po zniknięciu kłębów dymu, widać stojącego Yugiego, deaktywującego zbroję.)
Temari: "Wow. Po prostu wow." Zwycięzca zostaje Yugi Muto!
Yugi: Król Gier!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz