środa, 31 maja 2017

Wpis XII

El Khajito był Bogiem!
~El Khajita

7.09.3023
Zbudowana została droga konna z Kamiennego Miasta do Rivii, niedługo połączę ją z Północną Obwodnicą Phimosis. Dyktator ufundował na niej posterunek graniczny. Poziom infrastruktury drogowej w Sol zaczyna w końcu doganiać resztę państw Phimosis.

10.10.3023
Wybudowałem Hotel Adrianopol na Ziemiach Jarla Ehwara. Oferuje on namiastkę życia w Sol dla mieszkańców Asgardu. Jest to ostania budowla na Ziemiach Jarla.

14.12.3023
Dziś odbył się sąd nad Dyktatorem z mojego powództwa. Został zobowiązany do umożliwienia podróżowania drogą kolejową do Północnej Wioski, która aktualnie kończy się na granicy Sol z Asgardem. Sądziłem w sprawie samowolki budowlanej Cesarza na terenie Samotnej Góry. Byłem przekonany o winie Cesarza, jednak z powodu niewystarczającej wagi dowodów odstąpiłem od wymierzenia kary.

30.01.3024
Kolejną zimę spędzam słuchając opowieści. Dzisiaj moi historycy zwrócili mi uwagę na ciekawą kwestię śmierci El Khajito.
Nie istnieją żadne pisane źródła z tamtego okresu. Tradycja przekazywana słownie w Asgardzie głosi, że Grzmot Genezy po czterech dniach walki uderzył El Khajito z taką siłą, że rozerwało go na setki kawałków. Cała jego rodzina miała potem zostać zgwałcona i pożarta żywcem.
Gdyby zapytać o tę samą kwestię w karczmie w Brodenlandzie usłyszelibyśmy, że El Khajito przed starciem z Grzmotem Genezy wypowiedział pamiętne słowa: „Stoi nade mną Grzmot z bronią w ręku. Mruczek mówi spierdalaj, ja nie czuję lęku”. W ogniu walki El Khajito miał zostać strącony do Jeziora Pawulskiego, z którego miał już nigdy nie wypłynąć.
Legendy o El Khajito pojawiają się także w kulturze Judeopolończyków, czy rzadziej mieszkańców Samotnej Góry.
Niewątpliwe jest istnienie tego khajickiego bohatera, lecz źródła zgodne są co do tego, że z powodu braku ciała nigdy nie został pochowany. Czy możliwe jest więc, że prawdziwą wersję historii przedstawiają Khajity?
El Khajita, córka El Khajito opowiedziała mi historię swojego ojca. El Khajito był prorokiem Najwyższego Boga, uczniem samego JP2. Rządził królestwem Khajitów, które mieściło się na drzewach starożytnego Phimosis. Z powodu bliskości słońca królestwo nosiło nazwę Sol.
Ciężkie czasy nastały z momentem przybycia Grzmota Genezy władającego potężną magią. Pięciokrotnie El Khajito stawał na czele armii broniącej Sol i pięciokrotnie bitwa nie mogła wyłonić zwycięzcy. El Khajito i Grzmot Genezy postanowili rozstrzygnąć poprzez pojedynek losy swych narodów. Grzmot, posiadający Cubixa Megazorda był pewien wygranej. Jednak Najwyższy Bóg zesłał El Khajito Boską Zbroję dającą nieograniczone wręcz możliwości jej posiadaczowi.
Pojedynek był brutalny i krwawy. El Khajito unieruchomił Megazorda, którego nie udało się naprawić po dziś dzień. Gdy Grzmot Genezy gotów był na otrzymanie ostatniego ciosu, w jego obronie stanął Xionc. Przyjaciel Grzmota i jednocześnie kapłan jednego z Sześciu Bogów, Boga Wody. Pod namowami Xionca obaj władcy zgodzili się na zakończenie walk. Grzmot osiadł na brzegu Jeziora Pawulskiego, gdzie założył Asgard. El Khajito wycofał się do Lasu Khajitów. Nie chcąc już więcej uczestniczyć w walkach zrzekł się tronu Sol, który z braku godnego następy został pusty przez następny tysiąc lat. El Khajito zdecydował się wieść żywot pustelnika w Dżungli Sześciu Bogów, która po dziś dzień jest miejscem świętym. Dożył 2137 lat. Po jego śmierci El Khajita szukała nowego obrońcy narodu Khajickiego, którym zostałem ja.

7.03.3024 
Adrianopol doczekał się połączenia drogowego z Judeopolonią! Wybudowałem posterunek graniczny. Rozpoczyna się drugi etap prac nad pałacem w Adrianopolu.
Dyktator wsparł budowę Kamiennego Szlaku datkiem w postaci dostawy kamienia.

17.05.3024
Z dumą odnotowuję powstanie nowej formacji zbrojnej zwanej Nocną Strażą. Jej zadaniem jest umocnienie i ochrona granic Sol. Dowódcą Nocnej Straży został mój zaufany oficer, Jan. Jej siedziba powstanie w Kamiennym Mieście.
W Nocnej Straży służbę pełnić mają wyłącznie ludzie. Jest to formacja militarna, która ma równoważyć potęgę Al-Khajit w Sol.

20.10.3024
Żołnierze z nocnej straży wznieśli dwie twierdze na Pustyni Szaleńców. Mają bronić granicy z Asgardem. Jest to najbardziej strategiczny odcinek granicy Sol.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz